Ratatouille z kanią i makaronem

W czasie trwania sezonu grzybowego zostaliśmy obdarowani grzybami, które w naszym regionie zwane są 'sowy', pierwotnie ten grzyb nosi nazwę Czubajka kania. Postanowiłam przedstawić Wam naszą wersję ratatouille, receptura własna. Znacie inne zastosowanie w kuchni tego grzyba? Z podanej porcji otrzymamy sporą porcję dania, z pewnością dla nikogo nie zabranie.
Składniki:
- 5 dużych grzybów kania zwane sową
- 1 mała cukinia
- 3 marchewki
- 1 cebula
- 3/4 świeżej papryki czerwonej
- 100g koncentratu pomidorowego (lub więcej)
- zioła do smaku: estragon, oregano, zioła prowansalskie (wedle uznania)
- olej
- pieprz
- sól
Wykonanie:
- Grzyby czyścimy dokładnie, kroimy w grubsze kawałki (słupki) i przelewamy ugotowaną wodą (sparzamy). Odstawiamy na bok na sitku.
- W sporym garnku rozgrzewamy olej, na którym podsmażamy cukinię pokrojoną w plasterki lub mniejsze kawałeczki (razem ze skórą, która nie powinna być twarda). Dorzucamy posiekaną w piórka cebulę oraz sól (do smaku). Smażymy do momentu aż warzywa zaczną być miękkie.
- Obraną i umytą marchew ścieramy na tarce warzywnej, dokładamy do garnka wraz z papryką pokrojoną w paseczki/kostkę. W między czasie doprawiamy pieprzem oraz ziołami.
- Na sam koniec zawartość garnka łączymy z wcześniej sparzonymi grzybami i koncentratem pomidorowym. Całość gotujemy na małym ogniu aż wszystkie składniki będą miękkie.
- Danie doskonale komponuje się z dodatkiem pieczywa czy też w połączeniu z makaronem.
Smacznego!