Mini faworki z piekarnika na mące krupczatce
Tłusty Czwartek to dzień pieczenia i zajadania się pączkami lub faworkami/chrustami. Z okazji tego dnia postanowiłam przygotować tym razem wersję mniej kaloryczną, bardziej odchudzoną. Ciasto smakuje inaczej, jest kruche i mało słodkie - dla nas w sam raz i dla tych, którzy niestety muszą liczyć się z ilością spożywanych kalorii. Recepturę postanowiłam przygotować eksperymentalnie. Zapraszam!
Źródło: Kliknij tutaj
Składniki:
- 1,5 szklanki mąki krupczatki
- 45g margaryny do pieczenia
- 3 żółtka
- 3 łyżki gęstej śmietany 18 %
- 0,5 łyżeczki olejku , użyłam migdałowy
- szczypta soli
Do posypania:
- cukier puder
Wykonanie:
- Margarynę rozpuścić i wystudzić.
- Do mąki krupczatki dodać wszystkie składniki wraz z wystudzonym tłuszczem i zagnieść jednolite i gładkie ciasto. Gotowe ciasto zawinąć w folię spożywczą i włożyć na 1-2 godziny do lodówki.
- Schłodzone ciasto położyć na stolinicę i uderzać wałkiem przez około 10 minut, żeby się napowietrzyło.
- Ciasto podzielić na 3 – 4 części i każdą rozwałkować na bardzo cienki placek, delikatnie podsypując mąką. Rozwałkowane ciasto pokroić na paski a następnie w środku naciąć każdy pasek (dlugość pasków uzależniona od Was).
- Każdy faworek przełożyć przez otwór.
- Gotowe faworki układać na wyłożonej papierem do pieczenia blaszce w bardzo małych odstępach.
- Całość wstawić do nagrzanego piekarnika i piec 10 – 12 minut w temperaturze 180 stopni (jeżeli będziemy je piec dłużej najprawdopodobniej faworek będzie zbyt twardy, wszystko zależy od Waszego piekarnika, nie chciałam by były zbyt spieczone).
- Po upieczeniu posypać cukrem pudrem.
Smacznego!