Tort orzechowy z musem jabłkowym
Kochani, to miał być kolejny tort imieninowy. Receptura biszkoptu bardzo mnie zachwyciła. Długo zastanawiałam się nad przygotowaniem 'innego' tortu, biszkopt miał być po prostu 'inny'. W szafce kuchennej od dawna czekały na swoją kolej orzeszki laskowe. Efekt: sam mnie przerósł. Dziś prezentuję kolejną słodką przekąskę. Zapraszam!
Źródło: Kliknij tutaj
Biszkopt orzechowy:
- 205g zmielonych orzechów laskowych
- 9 jajek (białka i żółtka oddzielnie)
- 120 g cukru pudru
- 34 g mąki ziemniaczanej
- 68 g kaszy manny
Masa jabłkowa:
- użyłam domowych prażonych jabłek - 1/2 słoika o pojemności 0,9 litra
- 1 galaretka cytrynowa
Masa śmietankowa właściwa
- 2x 330 ml śmietanki 30 %
- 3 łyżki cukru pudru
- 4 łyżeczki żelatyny do deserów
- woda
Masa śmietankowa na wierzch tortu oraz do dekoracji
- 1x 330ml śmietanki 30%
- 2x łyżeczki żelatyny do deserów
- woda
- 1-1,5 łyżki cukru pudru
Poncz do nasączenia biszkoptu (ilość wedle uznania):
- sok wiśniowy
- woda
Dodatkowo:
- 7-8 łyżek orzechów laskowych
- 3 łyżki cukru brązowego
- 1 opakowanie rurek z nadzieniem kakowym
Właściwe wykonanie tortu:
Biszkopt:
W pierwszej kolejności należy upiec biszkopt. Ilość składników zwiększyłam, pierwotnie była mała tortownica. Nasz tort miał być duży, propocje składników znajdziecie wyżej.
Składniki (tortownica o średnicy 25-26 cm, wszystkie składnki były odmierzone wagą kuchenną):
- Orzechy należy zmielić, swoje umieściłam w blenderze.
- Formę do pieczenia o średnicy 25-26cm należy natłuścić i wyłożyć dno papierem do pieczenia, boki zostawiamy tak jak są (bez tłuszczu ani papieru do pieczenia czy bułki tartej, mają pozostać suche, wówczas ciasto będzie równomiernie rosło).
- Orzechy mieszamy razem z kaszą manną oraz mąką ziemniaczaną.
- W osobnej misce ubijamy na sztywno białka.
- W drugiej misce umieszczamy żółtka, cukier puder, a następnie należy całość zmiksować na jasnożółtą masę.
- Do masy z żółtek dodajemy mieszankę orzechową, delikatnie łączymy.
- Masę jajeczno-orzechową dodawać po jednej łyżce do ubitych białek i mieszać delikatnie łopatką (u mnie plastykowa). Uważajmy by masa nam nie opadła!
- Tak przygotowaną masę przelewamy do formy i wstawiamy do zimnego piekarnika.
- Biszkopt piecz ok. 40 minut (lub do momentu kiedy do patyczek będzie suchy, wszystko zależy od posiadanego piekarnika).
Po upieczeniu biszkopt należy pozostawić w blaszce do całkowitego ostudzenia. Następnie wyjmij delikatnie biszkopt i przekrój na blaty (u mnie wyszły 2).
Masa jabłkowa:
- Domowe prażone jabłka w połączeniu z cytrynową galaretką.
- W misce należy umieścić prażone jabłka, a następnie dokładnie wymieszać je z galaretką i odstawić na bok.
Orzechy z dodatkowej ilości:
- Orzechy laskowe rozdrobnij, przełóż je na patelnię dodaj brązowy cukier i wymieszaj.
- Orzechy podprażaj na suchej patelni przez kilka minut, aż cukier się rozpuści i obtoczy orzeszki.
Masa śmietankowa właściwa do przełożenia blatów:
- Żelatynę rozpuść w odrobinie wody (zamieszaj i odstaw na bok).
- Schłodzoną śmietankę ubij na sztywno, a potem dodaj cukier puder.
- Pod koniec ubijania śmietanki wlej do niej rozpuszczoną żelatynę i dokładnie wymieszaj.
- Przed samym dodaniem do krremówki wlewamy do żelatyny niewielką ilość mleka (by móc jedynie rozpuścić ją) i rozgrzewamy całość na niewielkim ogniu, uwazając jednocześnie by jej nie przypalić. Gdy będzie ona za gorąca, po prostu dolejmy dodatkową ilość zimnego mleka.
- W formie układamy pierwszy blat, nasączamy go ponczem (połączenie soku wiśniowego z wodą, ilość wedle uznania) następnie przekładamy go jabłkami z galaretką, delikatnie wyrównaj.
- Na jabłka przełóż połowę masy śmietankowej, wyrównaj i przykryj drugim blatem (tutaj też nasączyłam mój blat ponczem). Ciasto przekładamy pozostałą masą śmietankową, wyrównaj i wstaw do lodówki na około 30 minut.
- Gdy masa śmietankowa stężeje, ciasto wyjmij z lodówki i udekoruj kolejną masą śmietanową: boki tortu, na które kładziemy rurki z nadzieniem kakaowym. Udekoruj uprażonymi orzechami laskowymi.
Tort można oczywiście udekorować wg własnego pomysłu. Wstawić do lodówki do schłodzenia, najlepiej jak zostanie na noc w lodówce, a podany będzie następnego dnia. Wówczas wszystkie składniki odpowiednio się przegryzą.
Smacznego!