Indyk w kremowym sosie kokosowym z dodatkiem orzeszków ziemnych

Blue Dragon określany jako smak Azji na talerzu. Niedawno otrzymałam przesyłkę z produktami tej firmy do przetestowania. W paczce znajdowało się: mleko kokosowe, słodki sos chilli, czerwony sos tajski curry, zielony sos tajski curry, sos bazyliowy z trawą cytrynową oraz sos rybny. Produkty firmy Blue Dragon nie są mi osobiście znane, nie miałam do tej pory okazji wypróbować ich w swojej kuchni.
Do wykonania mojego dania z dodatkiem produktów firmy Blue Dragon użyłam: mleka kokosowego, sosu rybnego oraz czerwonego sosu curry.
Mleko kokosowe – aksamitna konsystencja, dzięki jego właściwościom sos stał się łagodny w połączeniu z innymi przyprawami. Jestem bardzo mile zaskoczona i uważam mleko kokosowe za trafny wybór – polecam Wam wszystkim.
Sos rybny – stał się uzupełnieniem wszelkich dodatków w potrawie, nadał jej charakterystyczny smak, który z pewnością ciężko byłoby uzyskać przy użyciu innych produktów/przypraw. Zdecydowanie uważałabym z ilością sosu, jaką chcemy dodać do naszego dania. Zbyt duża ilość nie sprawi wcale, że potrawa będzie smaczna, wręcz odwrotnie. Bądźmy więc ostrożni w dawkowaniu ‘Co za dużo to niezdrowo’ ;-)
Średnio-Ostry sos tajski czerwone curry – byłam ciekawa jakie ma właściwości, które ciężko było oszacować patrząc na zamknięty słoik. Po otwarciu słoika okazało się, że jest gęsty, ma jednolitą konsystencję, a potrawa przyrządzona przeze mnie z dodatkiem tego sosu smakowała wszystkim. Dla mnie była zbyt łagodna więc postanowiłam zaostrzyć smak całości.
Czy polecam produkty marki Blue Dragon?
Zdecydowanie tak. Dla miłośników kuchni azjatyckiej i dla wszystkich, którzy nie obawiają się eksperymentować w kuchni.
Sos podajemy z dodatkiem ulubionego rodzaju ryżu, polecam ryż jaśminowy.
Smacznego!
Mleko kokosowe – aksamitna konsystencja, dzięki jego właściwościom sos stał się łagodny w połączeniu z innymi przyprawami. Jestem bardzo mile zaskoczona i uważam mleko kokosowe za trafny wybór – polecam Wam wszystkim.
Sos rybny – stał się uzupełnieniem wszelkich dodatków w potrawie, nadał jej charakterystyczny smak, który z pewnością ciężko byłoby uzyskać przy użyciu innych produktów/przypraw. Zdecydowanie uważałabym z ilością sosu, jaką chcemy dodać do naszego dania. Zbyt duża ilość nie sprawi wcale, że potrawa będzie smaczna, wręcz odwrotnie. Bądźmy więc ostrożni w dawkowaniu ‘Co za dużo to niezdrowo’ ;-)
Średnio-Ostry sos tajski czerwone curry – byłam ciekawa jakie ma właściwości, które ciężko było oszacować patrząc na zamknięty słoik. Po otwarciu słoika okazało się, że jest gęsty, ma jednolitą konsystencję, a potrawa przyrządzona przeze mnie z dodatkiem tego sosu smakowała wszystkim. Dla mnie była zbyt łagodna więc postanowiłam zaostrzyć smak całości.
Czy polecam produkty marki Blue Dragon?
Zdecydowanie tak. Dla miłośników kuchni azjatyckiej i dla wszystkich, którzy nie obawiają się eksperymentować w kuchni.
Składniki:
- 500 g filetu z indyka
- 100 g niesolonych orzeszków ziemnych (już bez łupinek)
- 600 ml mleka kokosowego ‘Blue Dragon’
- 3 łyżki średnio-ostrego sosu tajskiego czerwone curry ‘Blue Dragon’
- 1 łyżka sosu rybnego ‘Blue Dragon’
- 2 łyżki pomarańczowej pasty curry
- 2 łyżki brązowego grubego cukru
- 0,5-1 łyżeczka przyprawy chili
- sól
- pieprz
Wykonanie:
- Umyte filety z indyka osuszamy, a następnie kroimy w cienkie paseczki lub w kosteczkę.
- Orzeszki ziemne obieramy z łupinki i obsmażamy na suchym teflonie na lekko złoty kolor.
- Obrane orzeszki przesypujemy do pojemnika, a następnie rozdrabniamy blenderem do momentu aż uzyskamy ‘okruszki’. Jeżeli nie mamy blendera można również orzeszki posiekać na mniejsze kawałki (zdecydowanie zajmie to więcej czasu, a efekt nie będzie identyczny).
- W większym garnku zagotować 300 ml mleka kokosowego, a następnie dodajemy 2 łyżki pasty curry, całość gotujemy 3 minuty (pamiętajmy, że przy przyrządzaniu tego dania nie używamy dużego ognia, gotujmy całość na małym ogniu).
- Kolejno do mleka wsypujemy cukier brązowy oraz sos rybny, dalej gotujemy 2-3 minuty. Po upływie tego czasu wlewamy resztę mleka kokosowego (300ml).
- Do gotującego się mleka wrzucamy pokrojone wcześniej mięso oraz rozdrobnione orzeszki.
- Mięso gotujemy w sosie do momentu kiedy będzie miękkie, a sos stanie się kremowy.
- Pod koniec doprawiamy do smaku solą, pieprzem oraz przyprawą chili (choć niekoniecznie, jeżeli nie przepadamy za dużą ostrością). Można również dodać tajskiego sosu czerwone curry.
Sos podajemy z dodatkiem ulubionego rodzaju ryżu, polecam ryż jaśminowy.
Smacznego!
Komentarze
Zaryzykuj i skuś się na 'inne gotowanie'
Powiem Ci szczerze, że dla mnie czarna magia te przepisy.
Należę do tradycjonaliste k i trudno mnie przekonać do nowości.
Niemniej podziwiam ludzi którzy potrafią przyrządzać potrawy z wykorzystaniem egzotycznych przypraw